Wszędzie glina - przygotowanie do zalania ław
Data dodania: 2013-05-08
Powoli ruszamy z fundamentami. O ile przy robieniu wykopu koparką liczyłem się z gliną to przy kopaniu pod ławy liczyłem, że te kiladziesiąt centrymetrów niżej będzie piach. Nic bardziej mylnego, choć na budowach 2 - 3 ulice dalej od pierwszego szpadla piękny piach. Szpadle uginały się od oporu, jaki stawia glina. Na szczęście ekipa jest spora. W dwa dni wykopała, co miała wykopać ręcznie i skręciła zbrojenie. Już było nawet w dole, gdy kierownik budowy nieomieszkał zarządzić podsypkę. I to jest plan na jutro. Więcej fotek wkrótce.