Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

szafirowa--jaskolka

wpisy na blogu

Wchodzimy na rusztowanie

Data dodania: 2013-07-02
wyślij wiadomość

Mimo małej niepewności obyło się bez większego przestoju. Towar dojechał skoro świt. Dziś czterech murujących i pomocnik zostali wsparci jeszcze jednym pomocnikiem - tempo zostało utrzymane. Niewiele już zostało do stropu. Na placu troszkę się zagraciło, więc jutro biorę się za porządki, żeby nie okazało się że nie ma gdzie położyć kolejnego towaru. Jutro też spotykamy się z dwoma firmami wykonującymi gaz i zamierzamy ruszyć ten temat. Ostatecznie zdecydowaliśmy też, że słup między kuchnią a salonem zostaje w kwadracie tak jak zakładał projekt. Pierwotny pomysł o obnizeniu parteru, podwyższeniu pomieszczeń na poddaszu również wylądował w koszu. Jutro też ostateczne decyzje co do towaru na strop i kominy. Tak więc jak mawia Jurek Owsiak " ...oj się będzie działo" cheeky

blog budowlany - mojabudowa.pl blog budowlany - mojabudowa.pl blog budowlany - mojabudowa.pl   

Mury

Data dodania: 2013-07-01
wyślij wiadomość

Mój ulubiony zespół Coma miał "Pierwsze wyjście z mroku", my mamy pierwsze wyjście z ziemi. Dzisiejszy dzień natchnął mnie sporą dawką optymizmu, bo postęp przy murowaniu ścian jest dużo większy niż przy  pracach fundamentowych yes

Nie wiem tylko, czy inwestor dotrzyma kroku ekipie wink

Lipiec przywitał nas miłą pogodą. Ekipa nie próźnowała i dzisiejsze "nie za dużo zrobimy, bo pierwsze warstwy, to dokładnie trzeba porozmierzać" itd itd ... zakończyło się wyrobieniem całego towaru (9 palet pustaków). Skład, który miał pierwotnie nam dostarczyć gazobeton - nagle zaniemówił, gdy zachciałem na jutro samochód (zamówiłbym samochód z przyczepą, ale uliczka ślepa i ciężko się wyładować). Niby wszystko jest, niby każdy chętny, ale jak do konkretów to ... może środa. Jakiś towar jutro przyjedzie, ale rano niewykluczony mały przestuj.Tak kończy się szukanie tańszego towaru - ozczędności żadne lub pozorne, bezcenny czas stracony. Nie pierwszy raz odbieram tę lekcję ... i pewnie nie ostatni :).

Postanowiliśmy zrezygnować z okienka w wiatrołapie i okna w salonie (to na najdłuższej ścianie budynku). Tak się składa, że wychodziłoby nam na komórki sąsiada, więc straty widokowe niewielkie. Rozważamy obniżenie okna w kuchni - tak by blat kuchenny mógł zastąpić parapet (mieliśmy tak w mieszkaniu i było ok) oraz zamurowanie jednego okna (również ściana północna) na poddaszu.

Aha, jeśli ktoś nie zna ww. kapeli to proszę posłuchać

http://www.youtube.com/watch?v=BE8nyNVeSmA - to powinien być hymn inwestora indywidualnego wink

jest i długo oczekiwana woda efekt dnia pierwszego coś widać, coś widać :) widok od strony tarasublog budowlany - mojabudowa.pl

 

szafirowa--jaskolka Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 1429
Komentarzy: 26
Obserwują: 11
On-line: 9
Wpisów: 29 Galeria zdjęć: 111
Projekt JASKÓŁKA I
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - powiat Nowy Dwór Maz.
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2012 wrzesień