............
Zaczynamy z intalacjami. Na pierwszy ogień - zimna woda, ciepła, centralne ogrzewanie, odkurzacz i przyłącze kanalizcyjne. Wprowadzone zmiany: 1. w salonie grzejniki na ścianie z oknem zespolonym 2. Dodatkowy kran do ogródka 3. W dolnej łazience nie jedna a dwie umywalki 4. w górej łazience rezygnacja z kabiny 5. w pokoju nad garażem(13) grzejnik na ścianie z oknem łukowym. Całość w pastiku, bez ogrzewania połogowego. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na odkurzacz centralny - 2 gniazda na dole (przedpokój i garaż) jedno na poddaszu (scianka miedzy pokojami 11 i 12). Pojawił się problem z przyłączem kanalizacyjnym. Nie wiadomo na jakiej głębokości powinno byc odejście do rury w ulicy. Czekamy na jakieś info od miescowego zakładu komualnego lub wykonawcy. Póki co jesteśmy 1,5 metra w wykopie i nic... Z wodą było podobnie. Mam nadzieję, że uda się problem załatwić, bo jak wiadomo, na cuda trzeba poczekać :)